Opublikowana 15 kwietnia 2019 roku nowelizacja ustawy Prawo budowlane której głównym celem była naprawa niekonstytucyjnych przepisów dotyczących uprawnień budowlanych wprowadziła dodatkowo formalne zmiany w nazewnictwie oraz klasyfikacji uprawnień budowlanych w specjalności kolejowej.
Zamieszanie z uprawnieniami kolejowymi
Formalna definicja uprawnień kolejowych w przepisach była skomplikowana i sprzeczna z zasadami logiki. Otóż w ustawie Prawo budowlane jednoznacznie wymieniono obowiązujące specjalności uprawnień budowlanych oraz zdefiniowano je jako uprawnienia budowlane w specjalności inżynieryjnej kolejowej bez żadnego dodatkowego podziału.Tymczasem w rozporządzeniu wykonawczym w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie specjalność inżynieryjna kolejowa została dodatkowo podzielona na dwa odrębne zakresy: kolejowe obiekty budowlane i sterowanie ruchem kolejowym.
Fragment wykazu kierunków studiów odpowiednich i pokrewnych dla danej specjalności z rozporządzenia:
W rozporządzeniu odnoszono się do niewymienionych w ustawie Prawo budowlanych specjalności uprawnień, które więc formalnie nie istniały. Do tej rozbieżności odniósł się także Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z 2018 roku, który ostatecznie uznał niezgodność rozporządzenia w tym zakresie z art. 14 ust. 1 pkt 3 lit. c i art. 16 Ustawy Prawo budowlane.
Zmiany w uprawnieniach kolejowych kwiecień 2019
Nowelizacja Prawa budowlanego z 15 kwietnia 2019 roku formalnie wprowadza dotychczas nieuregulowane w ustawie specjalności uprawnień budowlanych kolejowych:
- uprawnienia w specjalności kolejowej w zakresie kolejowych obiektów budowlanych
- uprawnienia w specjalności kolejowej w zakresie sterowania ruchem kolejowym
Wydaje się więc, iż od wejścia w życie nowelizacji tj. 30.04.2019 prawne unormowanie uprawnień w specjalności kolejowej w obowiązujących przepisach będzie jednolite i spójne.
Nie wiadomo natomiast co będzie z wcześniej nadanymi uprawieniami kolejowymi w oparciu o przepisy niezgodne z ustawą Prawo budowlane. Organy samorządu zawodowego inżynierów, dotychczas nie odniosły się publicznie do tego zagadnienia. Na chwile obecną ich unieważnienie jest jednak mało prawdopodobne.