Koordynacja inwestycji z ramienia inwestora jako Praktyka zawodowa

[Piotr]

Dzień dobry,
Pracowałem przez dwa lata w zakładzie produkcyjnym na stanowisku koordynatora inwestycji. W tym czasie zakład został powiększony o halę produkcyjną. Rozbudowa ta wymagała uzyskania pozwolenia na budowę i została wykonana przez firmę zewnętrzną, z której ramienia byli zatrudnieni kierownicy budowy i robót. Czy jest szansa, że czas nadzorowania tej budowy zostanie zaakceptowany jako praktyka zawodowa (zakładając oczywiście, że zostanie podpisana przez kierownika robót)?

[uprawnienia]

Wszystko będzie zależeć tu od zakresu wykonywanych obowiązków na danym stanowisku.
Praktyka na budowie powinna polegać na wykonywaniu obowiązków bezpośrednio na placu budowy i rozwiązywaniu zadań techniczno-organizacyjnych związanych z prowadzeniem robót. Czyli w skrócie należy wykonywać dokładnie takie obowiązki jak kierownik budowy lub robót, ale pod jego bezpośrednim nadzorem. Jeżeli więc w ramach wykonywanych obowiązków kierował Pan pracami ekip budowlanych, kontrolował jakość robót, sprawdzał wbudowane materiały budowlane, dbał o BHP to będzie szansa taką praktykę zaliczyć.
Zwykle jednak koordynator inwestycji kojarzy się z obowiązkami bardziej biurowymi i bardziej można porównać jego pracę do zadań inspektora nadzoru budowlanego. A przypomnijmy, iż PIIB nie akceptuje praktyki zawodowej pod jego kierownictwem, uznając jej zakres za nieodpowiedni. https://uprawnieniabudowlane.pl/praktyka-pod-kierownictwem-inspektora-nadzoru/

[Piotr]

W zakres moich obowiązków był dokładnie taki jak przywołany – kontrolowanie jakości wykonanych prac i wbudowanych materiałów, zgodność prac z projektem, jak również pilnowanie przestrzegania przepisów BHP przez robotników. Na budowie byłem codziennie.
Czy jeżeli komisja kwalifikacyjna uzna to za praktykę to czy mam się liczyć z tym, że czas ten będzie uwzględniony w 50% (jak w przypadku praktyki w organach nadzoru), czy będzie rozliczony 1:1?

[uprawnienia]

Raczej należy spodziewać się tutaj jednoznacznej decyzji tzn. albo praktyka zostanie uznana w całości, albo odrzucona.
Ostateczną decyzje podejmuje komisja na podstawie dokumentów, oraz ewentualnych wyjaśnień.
Niestety wyroki ich są niezbadane i niekiedy zadziwiające, więc ciężko o gwarancję.

[Autor]

Wpisy